Dlaczego wierzysz w Boga? To pytanie wprawia większość ludzi w zakłopotanie. Zawsze mają dwa zupełnie odmienne punkty widzenia na temat Boga praktycznego i Boga w niebie, co pokazuje, że wierzą w Boga nie po to, aby być Mu posłusznym, ale aby otrzymać pewne korzyści lub uniknąć cierpienia, jakie przynoszą katastrofy; dopiero wtedy stają się nieco przeszłam już tyle: wierzyłam w Boga, potulnie chodziłam do kościoła tylko nie wiedziałam po co bunt, nie chodzę do kościoła, boga nie ma, kościół to złoo (podczas 'buntu' zaczęłam się tym wszystkim interesować, czytać, bo chciałam znać jak najwięcej argumnetów czemu Boga nie ma) powrót do wiary, jednak w inny sposób – Powiedz, że nie wierzysz w Boga. Powiedz, że Bóg to stary izraelski pierdziel. Powiedz to. Chciała, zaczerpnęła nawet powietrze w płuca, żeby coś z siebie wydusić, ale nie była w stanie. Metoda małych kroków, pomyślałem. – Powiedz „pierdziel”. Powtórzyła za mną. Podsunąłem jej kolejne słowa do wypowiedzenia. O istnieniu Boga przekonuje mnie porządek panujący we wszechświecie. Wszędzie, gdzie panuje porządek jest ktoś inteligentny, kto potrafi planować i konstruować … Tylko: czy wierzysz Bogu? Katarzyna Matusz - 27.04.17. Romulald Kłos - kiedyś przedsiębiorca, potem bezdomny, a po nawróceniu aktor, który zagrał w filmie „Pasja”. Dziś wie, że nie ma w życiu przypadków i odkrył to, co daje szczęście. Katarzyna Matusz: Nic nie dzieje się przypadkowo, takie ma pan doświadczenie. Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd. zapytał(a) o 17:31 Wierzycie w boga?Dlaczego? ja osobiście nie wierzę, ale wierzących nie krytykuję:)tylko mam pytanie:wierzycie bo..tak? czy macie jakies powody?taak, wiem poleca minusiki xdd szanuję..po prostu przyzwyczajenie ze wszystko z malej pisze:)bo jakbys nie zauwazyl po kropce czy pytajniku tez daje z malejale żeby nie było: *Boga Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-03-24 17:38:56 Odpowiedzi Jak mam nie wierzyć w Tatę?Przecież to nonsens! Śmieszą mnie argumenty ateistów...i na świecie jest tyle zła i cierpienia?Przecież Tata kocha nas, a my chcieliśmy chcielismy mieć wolną ja nam dał no i sami się przez to udup*iśmy. To przez nasze złe wybory i nieumiejętność rozróżniania dobra od zła dzieje się tyle krzywd i nieszczęść. Bóg nie może tego powstrzymać bo dał swoim rozkapryszonym dzieciom wolną wolę! Jest wielu ludzi (naukowcy itp) którzy mimo wszystko wierzą w Boga. Mój tata (ten ziemski ;D) na przykład jest wykształcony i wiele wie o fizyce, kosmosie itp. A jednak mówi, że niemożliwe, by Bóg nie nie WIERZĘ w Boga. Ja WIEM, że on jesteś wystarczająco dojrzała przeczytaj sobie książkę Williama P. Younga "Chata". [CENZURA]* jeszcze jedno:"W brzuchu ciężarnej kobiety były bliźniaki. Pierwszy zapytał się drugiego: - Wierzysz w życie po porodzie? - Jasne. Coś musi tam być. Mnie się wydaje, że my właśnie po to tu jesteśmy, żeby się przygotować na to co będzie potem. - Głupoty. Żadnego życia po porodzie nie ma. Jak by miało wyglądać? - No nie wiem, ale będzie więcej światła. Może będziemy biegać, a jeść buzią... - No to przecież nie ma sensu! Biegać się nie da! A kto widział żeby jeść ustami! Przecież żywi nas pępowina. - No ja nie wiem, ale zobaczymy mamę a ona się będzie o nas troszczyć. - Mama? Ty wierzysz w mamę? Kto to według Ciebie w ogóle jest? - No przecież jest wszędzie wokół nas... Dzięki niej żyjemy. Bez niej by nas nie było. - Nie wierzę! Żadnej mamy jeszcze nie widziałem czyli jej nie ma...- No jak to? Przecież jak jesteśmy cicho, możesz posłuchać jak śpiewa, albo poczuć jak głaszcze nasz świat. Wiesz, ja myślę, że prawdziwe życie zaczyna się później." Pozdro zagubiona owieczko. Tata cię szuka. monisia8 odpowiedział(a) o 20:21 Ja wierze..wiem, ze On jest i nas obserwuje..To jest pewne, że Bóg istnieje..Taka jest moja wiara i takiej sie trzymam Shennna odpowiedział(a) o 17:42 Wierzę w Boga... mimo że niechodzię do kościoła, rzadko sie spowiadam. Ale to tylko dlatego że wierzę w Boga a nie w księży... Uważam że wszystko co dzieje sie nw moim zyciu to zasługa Jezusa Wierzę w Pan Boga Bo go kocham i od małego chodziłam do kościoła i chodzę:)I się z tego cieszę:) Ja wierzę w Pana mego... Niby dlaczego jest tyle kościołów? Niby dlaczego jest papież? Niby dlaczego istnieją Kapłani, Siostry Zakonne, Katecheci? Niby czemu? Umiesz to wytłumaczyć? A skąd się wzięła ziemia? Przecież kosmos był kiedyś pusty! Bóg panuje nade mną, nad nami wszystkimi... Dlaczego są święta? Dlaczego są oddawane hołdy Bogu? Dlaczego?! Wytłumacz mi to! Sama powinnaś się teraz zorientować dlaczego Kocham Go i wierzę ! maggie12 odpowiedział(a) o 08:53 Wierzę w Boga. Dlaczego? Bo Bóg jest. I każdy z nas ma to wpisane w Agulecx3 odpowiedział(a) o 17:32 ja wierzę, po prostu jestem pewna, że jest .. na to nie ma pewnych dowodów cucu214 odpowiedział(a) o 18:35 Ja wierze bo poprostu go kocham i tyle czuje ze gdzies jest i tyle :^^ Deborka odpowiedział(a) o 12:52 Ja wierzę bo...jest ze mną w każdej chwili w szkole w domu, pomaga mi , ochrania mnie , kocha mnie tak bardzo że postanowił oddać za mnie życie żeby nie musiałam zginąć ale żyć wiecznie ;) On Cię też kocha tak bardzo jak nikt inny wystarczy że bedziesz chciała go poznać :) Życie z Jezusem jest piękne ! ;D Pozdrawiam ;* życzę ci żeby stał się dla Ciebie kimś najważniejszym w życiu ;* @sia@ odpowiedział(a) o 18:48 Wierzę w Boga. Dlaczego? Cóż, chodzę do kościoła od małego, ale to było przyzwyczajenie, (albo już, bo jeszcze nie jestem pełnoletnia) rok temu NAPRAWDĘ uwierzyłam w Jezusa, oddałam Mu swoje życie i teraz zauważam Jego działanie w każdej chwili mojego życia. "Przecież jest tyle religii na świecie! Dlaczego to akurat chrześcijaństwo jest prawdziwe?" My mamy Słowo od naszego Boga- oni nie, my widzimy cuda Boga- oni nic nie widzą! Dlaczego? Bo my modlimy się do Stwórcy całego świata, a oni do jakichś obrazów!Dlaczego jest tyle innych religii na świecie, dlaczego jest tyle zła? Bo jest też on nie chce żebyśmy mieli życie wieczne w światłości! On jest wrogiem Boga! On wie, że przegra, ale jeszcze chce nas zmylić. Chce, żebyśmy myśleli, że Boga nie ma!Bardzo dobre pytanie zadałaś i myślę, że nikt nie powinien Cie krytykować, niech lepiej spojrzy na swoje grzeszne dzisiejszych czasach jest chrześcijaństwo. Chrześcijanie to nie tylko ludzie w średnim wieku, ale także i na youtube:[LINK] (jakby nie chciało wejść to wpisz elohim- kto jak nie On)[LINK] (jakby nie chciało wejść to wpisz this is the air i breathemiłego słuchania- mi się to okrutnie podoba xD Soćka odpowiedział(a) o 19:06 Hmm dość trudny temat. Wierzę, tak zostałam wychowana. Lubię z Nim "rozmawiać", wspiera mnie w jakiś sposób. Ale ostatnio zastanawiałam się nad sensem tego wszystkiego... To bardzo trudne, kochać kogoś lecz nie mieć 100% pewności czy istnieje. Hmmm... to tak ;Kate012 Nie rozmawiasz z ateistami? To glupota. Zakochasz sie w chlopaku - okazuje sie ze jest ateistą - i co ? nie bedziesz z nim rozmawiać? 999 Ja nie wierzysz, a mowisz ze jest ? Tak sie nie da. Moja droga, nigdy nie mozessz niczego wiedziec - mozesz mowic ''mysle ze'' - bo jak inaczej - a moze okaze sie ze muzulmani mają rację?A moze to Jahwe istnieje? Nic nie mozesz wiedziec. Z jedenej strony piszesz ze tak, z drugiej przeciwienstwo. To tak jakby ktos powiedzial - Zagramy? - A drugi - Jasne mam pilke. Tylko taki facet ni ukradł. Tak to brzmi Teraz do tematu - ja jestem ateistką - nie mowie nic zlego o innych - ale nie popieram tego ze czasami sie ze mnie smieja - nigdy nie sa pewni. Jak dla mnie bóg - albo - Bóg - to wymysł ludzi chcących wiedziec ze maja na kogo liczyć - nie dla mnie.. Nie moge powiedzieć że wierze w Boga, ale nie moge też powiedzieć, że w niego nie wierze. Nie mam zdania. Za to nie wierze w kościół, biblie kościele to ja jestem tylko na świenconke, śluby, chrzty, komunie. W Boga nie/wierze bo : skąd się wziął kosmos? dobra, akurat kosmos to z wybuchu, ale skąd ten wybuch? Czyli jak dlamnie może i istniejeW kościół, biblie niewierze bo : biblia głosi że pierwsi ludzie to Adam i Ewa, ich dzieci to Kain i Abel. Kain zabił Abla więc tylko o Kaina tu chodzi. Z KĄD SIĘ WZIEŁA JEGO ŻONA, SKORO MIAŁ DZIECI? Juliet05 odpowiedział(a) o 18:12 Ja wierzę (nie umiem tego określić dla czego ) sama nie wiem ! katehetki twierdzą , że człowieka stwożył pan bóg , biolodzy , że człowiek pochodzi od małpy , a astronomia , że świat nie potrzebuje stwórcy ! Jeszcze jest teoria Leonarda da Vinci jeżeli ktoś paczał na Kod Da Vinci .. czyja teoria jest słuszna ? blocked odpowiedział(a) o 20:34 ja nie wierzę ale moj rodzice wierzą i każą mi chodzić na religię:( Nie krytykuje wierzących, ale wkur*wia mnie to co niektórzy są tacy święci i wierzą to powinni się stosować do tego co tam jest w gwałcą, molestują, kupują sobie samochody nie wiadomo jakie. ŻAL PLZnam chłopaka który studiował na teologi. On naprawdę wierzył i ja to widziałam. Wiecie czego tam go uczyli w szkole. Jak prowadzić przedsiębiorstwo - czyli parafię. Jakie stosować triki by ludzie więcej na tace dawali. Na szczęszcząc spotkał fajną dziewczynę i rzucił to chłopaków, którzy chodzili do tej szkoły tylko i wyłącznie po to by mieć kasę w przyszłości jako spotkałam byłego księdza swojej parafii na ONI SIĘ TAK ZACHOWUJĄ. Czemu ja mam wierzyć?Ten kościół to jedna wielka teoria spiskowa. Nikt w Watykanie nie może nawet gęby otworzyć bo by posadę stracił i jeszcze uznaliby go za heretyka. (Nie twierdze że papierze byli złymi ludźmi. Nasz papież Polak naprawdę przemawiał do mnie. Miał to coś, ale wszyscy inni są beznadziejni.)Nie mówię o wierze teraz tylko o muszą w coś wierzyć. Musze mieć jakieś zasady wg których muszą żyć i religia takie coś daje. Dla księży: Zasady są po to by je łamać!Czemu kobiety nie mogą być księdzami?co czemu? Jakby odprawiały msze coś by się stało?Nie bo trzeba by było dać im władzę. Meżczyźni są silniejsi od kobiet, więc muszą to pokazać na każdym kroku piętnować kobiety i wszystkie nazywają [CENZURA] jak im coś nie w to że Jezus został poczęty z dziewicy. To się nie trzyma kupy takich rzeczy nie ma. Nie zdarzają się. Nie ma skutku bez przyczyny. Wyobraźcie sobie ze Judaiści uznają fakt urodzenia się Jezusa z dziewicy jako coś obrzydliwego. Ich mesjasz powinien być narodziny z linii Dawida a Józef mąż Marii z tego rodu pochodził. Gdyby nie powymyślali takich głupot w tej Biblii to nie było by takiej przepaści miedzy religiami. Ale nie oni musieli wszystko wyświęcić i pokazać że jakich to Bogów mamy. Moje zdanie jest takie. Wolałabym prawdę od tej całej pazłotkowej otoczki blocked odpowiedział(a) o 17:34 "Ja nie wierzę ;DWiara (moim zdaniem) to głupota i tyle!Po co wierzyć? Tylko się męczyć z tym całym chodzeniem do kościoła, religia itp...Gdyby nie wiary, nie byłoby tylu wojen itd... ; ddBARDZO dobrze, że w Boga nie wierzysz. :) Nie mam nic przeciwko wierzącym i szanuję każda wiarę"O tak, to wspaniale, że nie wierzysz! Z pewnością nie boisz się śmierci, jesteś szczęśliwa i masz cel w życiu. Jasne ;/To nie wiara podzieliła ludzi, tyklo ludzie podzielili jak ktoś mśli, że wiara to tylko meczenie się z chodzeniem do kościoła itp. to musi być na naprawdę "wysokim poziomie". No proszę... Dziadek siedzący na chmurce, lepiący człowieka z piasku. ;D Rozbrajacie mnie ;p Dawniej ludzie zadawali sobie pytanie skąd są. Ktoś wymyślił historyjke o bogu i trzeba było tysiące lat żeby to się rozniosło. Pozdro dla tego człowieczka, nie przypuszczał ze ta bajka bd kiedyś meega wiarą ;DDD A chcecie DOWODY? proszę bardzo: xd-naukowcy potwierdzili ze bog nie istnieje, adam i ewa nie mogli rozmnożyć potomstwa bo mieli dwóch synów, potem jednego i biedny Kail musiałby bzykać ewe lub małpe ;pp a do drugiego opisu to jest to przesada bo człowiek nie ma w sobie piasku .. skąd jest bóg? nie ma. ludzie lepiej sie czuli jak mogli się pożalić komuś. xDD Były 2 pierwiastki potem wybuch i miliony lat żeby to się ułożyło. Z organizmów organizmy i teraz już człowiek, który za tysiące lat bd inny a my bd małpami =l - ,, ludzie sb przekazują wiare o bogu a przecież ludzie napoczątku nie mówili'' a przecież nie było ludzi tylko małpy.. udowodnione. goryl adam i małpa ewa . haha..Nic się nie zgadza, a naukowcy potwierdzili ze nie istniał bóg. Już wyjaśnione ;) chyba nie bd sie im stawiać. A wy wierzący już rosną wątpliwości? myśle ze w głębi sreca wiecie ze to bajka, ale i dobrze ze jest ta religia bo nie wszyscy są żli ;) macie jakieś pytania? gg- 12703718Wyraziłam moją opinie, powinniście to uszanować, ja też próbuje szanować wasz pogląd ^^ Wierzę w Boga a nie w kościół . Chociaż czasem się zastanawiam skoro on nas tak kocha to czemu na świecie dzieje sie tyle krzywd ? tyle niewinnych umiera ? Ale mimo wszystko i tak wierze i zawsze będę , bo przecież kto niby stworzył ludzi ? Ktos napewno musiał bo od tak sie nie pojawiliśmy , nikt nie umie tego wyjaśnić . ! Wierzę , bo czasem ta wiara jest potrzebna :) Ale szanuję też nie wierzących , każdy ma swoje zdanie . :) kamus123 odpowiedział(a) o 13:42 Też nie wierzę.. Zadajmy sobie pytanie : czy bóg istnieje ? jeżeli sądzicie, że tak to napiszcie jakie macie na to dowody.. Nie miałam zamiaru obrażać wierzących ;) Zamiast Boga istnieje coś takiego jak NAUKA która wyjaśnia wszystko jak stworzył się czas jak powstalismy w Boga wierze tak,że nie myśle że stworzył świat ale sądze ,że stworzył zycie na ziemi,a póxniej POCO SIĘ NAMI PRZEJMOWAĆ blocked odpowiedział(a) o 19:37 Mam, Przeczytaj jeśli to: [LINK] [LINK]Za co mogę podziękować Bogu? JA mogę oprócz tego podziekować jeszcze za to że mimo że złamałam prawo stwórcy daje mi szanse. Całe życie. Nadal mogę zmienić siebie i dojść do miejsca w którym na mnie czeka. Mimo że popełniam błędy i wątpięon mi wybacza. Dziękuęmu za to że dał mi świat. I za to że mogę odczuwać bardziej rozwiniete uczucia niż jakaś tam to że mam duszę i gdy umrę ine będęw jakieś głupiej to że gdy umrę nie pujdę do to że gdy w niego owieżęczujęsię bespiecznie. Możesz jeszcze przeczytać to: [LINK]a i za to że mam możliwość wyboru. Że to ja decyduję, ale ja za wszystko też odpowiadamPotwierdzają go księgi. Chrześcijańskie i Żydowskie. W starych księgach nie tylko torze, czy Bibli jest opisane jak jezus ma przyjść na świat. I to wszystko zostało potwierdzone przez późniejsze księgi. Nie tylko Biblię. Znaleziono nawet kżyrz na którym Jezus zawisł. I wszystkie miasta opisane zostały potwierdzone. Niektóre nadal istnieją. Neron także jest potwierdzony. Jest wielką i negatywną postacią historyczną. blocked odpowiedział(a) o 22:07 Ja nie wierzę, gdyż nie ma dowodu na jego istnienie. Postęp nauki potwierdza to, ze Bóg jest mitem np. podczas egzorcyzmów człowiek się zachowuje jak szatan. Dlaczego? Otóż ten człowiek jest psychicznie chory. Jeśli zakodujemy sobie w mózgu, że jesteśmy szatanami to nasz mózg wywoła pewną skąd wziął się wszechświat? Niby od wielkiego wybuchu. Co było przed wielkim wybuchem, skąd to sie wszystko wzięło? Nie wiemy gdyż nauka ciągle się rozwija. Jeśli mi nie ufasz to zadaj sobie pytanie: Co było przed Bogiem i skąd się on wziął? Co go stworzyło..? Z tego nic się nie dowiemy. Tak było w Biblii od początku zapisane no, ale my z czasem dowiedzieliśmy się, że to materia z anty materią zaczęła się zderzać co doprowadziło do wielkiego wybuchu.. (itp.) To jest dowód na to, że w końcu dowiemy się jak powstał wszechświat, a jak będziesz się trzymać tego, że to Bóg stworzył świat to NIGDY nawet za 1000000000000000000000000000000000000000000000000000 lat się nie dowiesz jak to było.. Czika odpowiedział(a) o 18:15 Ja nie wierze w Boga... po pierwsze nie ma dowodow na jego istnienie ,po drugie denerwuja mnie takie sytuacje jak stare baby leca rano do kosciola modlic sie i wyspowiadac,a wyjda tylko z tej niby swiatyni i od razu klna ,wyzywaja ,krzycza np. na kierowcow...Nie chodze do kosciola, nawet jak bym wierzyla w boga to i tak bym nie chodzila,poniewaz to jest chore bez obrazy...przeciez bog jest podobno wszedzie,po co pokazywac innym ludziom ze sie w go wierzy to powinno byc osobiste... A co do stworzenia ludzii,przeciez ludzie sa od malp ...a podobno bog stworzy adama i ewe a to byli ludzie... jak potem powstaly inne pokolenia skoro to by bylo kazirostwo jezeli np. syn z matka,wujek z siostrzenica itd. To jest wszystko oszukanstwoo,nie ma nieba i piekla to jest po prostu wymysl ksiezy itp. po to abysmy odroznili dobro od zla... Ja jestem ateistka i wierze w reinkarnacje i tego nie zmienie ...;) ♥Dixie odpowiedział(a) o 19:19 ja nie wierze, miałam chrzest, i chodze na religie, bo ksiądz zmusza :/ do kościoła nie chodze, no chyba że mnie ktoś zmusi, a to już jest chamstwo, matka mówi że "to jest obowiązkowe" przecież, nie każdy musi wierzyc, a ten kto nie wierzy, chyba nie musi chodzic jak nie chce :/ to tyle. Fane pytanie :D blocked odpowiedział(a) o 22:49 wierze ale nie do końca ...Bo jak to wszystko jest wgl możliwe ? Takie rzeczy są nierealne ! ; DDo kościoła czasami chodzę ... ~Athée. odpowiedział(a) o 20:38 nie wieże jestem ateistką jak istnieje niech da jakieś znak bo na razie nie ma żadnego łączący odpowiedział(a) o 17:14 UWAGA! Koniecznie przeczytajcie!PRZYSZŁE ŻYCIE NA ODNOWIONEJ ZIEMI lub 3 Tajemnice Fatimską Wiecie co ja to nie mam zdania . ;]No bo tak słowo Bóg , Jezus . Albo słowa niebo i piekło . Jesli będziesz dobry ucynny to BÓG posle cie do nieba a jesli będziesz zły to pośle cie do piekła .? Jak dla mnie to bzdura , bo tak . Po pierwsze to nieba nie ma jest kosmos , prawda .? Piekło . Jak może byc piekło jak nasza Ziemia jest okrągła .? A jeśli nawet to patrzcie . Celowo wyżej słowo Bóg napisałam z duzych liter . Bo chodzi o to że to niby BÓG cie tam wysyła a jeśli ktoś wierzy w co innego , ma inną wiarę to co .? Że jedni pójdą do nieba i piekła a ci co mają inna wiare to co .? Reikarnajcja .? Czasami to mysle że ta cała reikarnacja jest bardziej prawdopodobna . Aczkolwiek nikt nie wie czy bóg istnieje czy nie dowiemy się tego jak umrzemy . To moje zdanie . I odrazu mówię że ja nikogo nie krytykuje jestem w tym momencie bezstronna . :D MatMilan odpowiedział(a) o 20:06 Umierają dzieci i ludzie , ponieważ jest to sprawdzian miłości nasz nie ma być: piękne,cudowne,bogate tylko życie jest trudne po tym względem ,że na świecie są choroby, dochodzi do ludobójstwa itp. A ja osobiście wierze , ponieważ sam wiem o różnym łaskach ,którzy dostali moi bliscy( z jakiejś choroby)ale nie będę o tym tak wogóle skąd my się wzieliśmy i cała przyroda przeciesz coś musiało dac temu początek. Osobiście wierzę w Boga . Zawsze wierzyłam . Skoro nie wierzycie w Boga to niby skąd ta istota się niby wzięła i dlaczego przez innych ludzi stała się Świętym otóż musiał dokonywać czegoś niemożliwego czegoś co nierealne. Było tak w biblii nie za bardzo pamiętam ,że był mężczyzna niewidomy gdy zaczął modlić się do Boga odzyskał wzrok. Nie chodzi głównie o to opowiem ci historię ... Była sobie jakaś rodzina . Pewnego dnia ojciec przyniósł w piątek kiełbasę (wędlinę). Gdy przyniósł ją do domu dzieci powiedziały - Tato dzisiaj jest piątek dzień w ,którym nie można jeść mięsa Tata zaś rzekł - Dzieci nie martwcie się zjemy tą kiełbasę po Bożemu. Dzieci żeknęły -Tato w jaki sposób chcesz to zrobić ? - Tata odpowiedział - Zakryję Panu Jezusowi oczy. Wziął chustę i rzekł zawiążę chustą oczy Jezusowi i wszystko będzie w porządku kiedy zaczął zawiązywać Bogu tą chustę (krzyżowi Jezusa) stał się niewidomy otóż chciał sam oślepić Pana Boga ,ale nie udało mu się dlaczego ? Bóg ma moc ,której nawet diabeł nie ma ! Kiedy stał się już niewidomy dzieci dostały szoku.. Zaczęły się modlić i co ? Po kilku miesiącach dniach ojciec odzyskał wzrok. Dlaczego w to wierzę ? otóż Moja babcia jest chora na nowotwór rok temu lekarz dawał jej 2 mies. życia. Lecz mój tata znalazł w internecie taką metodę ,która oczyszcza organizm człowieka .. Wszyscy zaczęliśmy się modlić ,bo lekarz powiedział dziękujcie Panu Bogu chociażby za 1 dzień ,który ona przeżyła. Zaczęliśmy się już modlić i co ? Żyje już ponad rok. Możecie myśleć mówię do nie wierzących ,że to jakaś bajka zwykły zbieg okoliczności. Ale podejrzewam że gdybyście pomodlili się do Boga i poprosiliście go o coś ,a to by się spełniło to od razu zaczęliście by w niego wierzyć ale co ? dopiero wtedy gdy on Wam to udowodnił ,że naprawdę istnieje. Mówię szczerze chociaż raz nakłonijcie się na rozmowę z Bogiem. Uklęknijcie przed Krzyżem i powiedzcie Boże czy ty istniejesz ? Czy jesteś teraz ze mną ? Rozmowa z Bogiem jest taka tajemnicza ciekawa bardzo miło przeprowadza się z nim rozmowę porozmawiajcie z nim . Jest tyle ludzi ,którzy modlą się o ludzi ateistów neiwierzących. Nakłaniam jeszcze raz :) Pozdrawiam mam nadzieję ,że pomogłam :> blocked odpowiedział(a) o 21:16 emizu03 odpowiedział(a) o 21:14 ja wierze w Boga, Poniewaź kiedyś poszłam do koscioła gdy mi wuja umarł i płakałam i zastanawiałam sie dlaczego on i się go zapytałam a on odpowiedział bo cie kocham i musialem bedzie mu do góry lepiej i ty dziewczynko też uwierz :) Wierzę ponieważ wiara w Boga utrzymuję mnie przy życiu,jest z resztąwiele dowodów na istnienie Boga,ja ich nie potrzebuje bo wiem ze Bóg jest gdzieś tam w niebie i nad nami Boga nie było,chrześcijaństwo nie stałoby się tak potężną jest obecny wśród nas,czasem wydaje się nam że go nie ma lecz tak naprawdę on jest,można go dostrzec w każdym niesamowitym zdarzeniu które miało miejsce,nawet w rzeczach które nie braliśmy nigdy pod w Boga jest czymś co napełnia moje życie wiarą i miłością do bliźnich. ;) Tak , wierzę. To on nas stworzył , stworzył cały świat. Nie wierzę ;)Jakby Bóg istniał to chciałby żeby świat był jak najlepszytyle ludzi w niego wierzy a on i tak [CENZURA] robiJakby Bóg istniał nie byłoby na świecie,biedy,wojen,głodu, WASZ BÓG ? NO GDZIE ? Jak modlić się o niego itp. to on chce a żeby przyszło co do czego ,pomoc w życiu na Ziemi to 0 chęci ;)Wymyślili go dla pieniędzy, tak samo że Jezusa ukrzyżowano i inne bo kto by sprawdził czy to prawda? Nie ma na to żadnych dowodów. A jak na razie Boga na tym świecie nie widzę bo świat nie jest wcale dobry ;) Ja wierzę i mogłabym pisać o tym w nieskończoność, ale odpowiem tylko na jedno pytanie. Czemu Bóg nie dał nam znaków, dowodów? Owszem dał i to miliony, po prostu my się ich wypieramy tworząc swą własną teorię, obraz. Jest tylu świętych, tylu nawróconych, tak wiele świadectw i znaków, a jednak dla nas to wciąż za mało. Z punktu widzenia ateisty " Ale te kościół jest nudny... Tylko modlitwy klepać itd." Ale modlitwy nie są klepane, jeśli je zrozumiesz. Kościół nie jest nudny, jeśli wsłuchasz się w Nas, bo my jesteśmy Kościołem. My tworzymy kościół. Po za tym jest wiele organizacji, grup, osób, świadectw, które nie są nudne. Są różne koncerty, musicale itd. poświęcane Bogu, Jezusowi oraz Duchowi Świętemu, które raczej nie można by było uznać za nudne. Jest wiele ludzi, którzy potrafią wejść Ci głęboko do serca, przemówić do rozumu. Kiedyś nie wierzyłam aż tak jak teraz, choć chciałabym znacznie bardziej wzmocnić moją wiarę. Właśnie przez ludzi pogłębiłam ją. Jeśli nie wierzysz w Boga, bądz nie jesteś pewien, spróbuj się na niego bardziej otworzyć., Po prostu uwierz i spróbuj. Jest wiele sposobów. lou! odpowiedział(a) o 22:57 Hmmm... Twoje "wierzycie w boga" można zrozumieć na wiele sposobów. Wierze ze bóg istnieje ale nie chodzę do kościoła i spowiedzi bo to wszystko wymyślili ludzie. Wiem ze tam Jezus na krzyżu coś gadał o papieżu itd. Ale jak myśle o skandalach kościoła w średniowieczu to zaczynam myślec ze np. Ludzie za 100 lat tak inaczej bedą postrzegali przykazania ze nasza np. Spowiedź będzie dla nich niedorzeczna. Wiec uważam ze bóg jest i czasem mogę z nim pogadać ale nic poza tym. Oprócz tego nie wierze w jego miłosiernosc ( Hiob, małe dzieci które są niewinne a cierpią przez jakaś Ewę?)Pozdro :) KorlikPL odpowiedział(a) o 12:30 Ja nie wierzę ale wiem. Był u mnie.[LINK] odpowiedział(a) o 09:40 Wierze w Boga... a przynajmniej mi sie tak wydaje... ale nie jestem pewny co do tego : Przed ludzmi byly malpy ( wiecie o co chodzi )To jak wygladal adam I ewa ? Ci pierwsi ludzie ? blocked odpowiedział(a) o 15:45 Ja tak samo nie wierzę w "Boga" Skąd mam wiedzieć czy to nie jedno wielkie kłamstwo? Może tak naprawdę nie ma piekła ani nieba? A może świat stworzył ktoś inny? A zresztą wiadomo oglądamy wszyscy te filmy biblijne itd ale zkąd wiemy że tak naprawdę było? Ja myślę że bóg to jedna wielka bujda. {Nie obrażając nikogo oczywiście} A jeżeli ktoś nie wierzy w boga to chyba nie jest taki zły co nie? Myślę że każdy ma prawo swojego zdania i nie można oceniać człowieka po tym czy wierzy w boga czy nie. Ale w którego? XD Ja wierze w katolickiego Jahve ale nie mam dowodów. Na tym polega wiara , by wierzyc a nie zbierać dowody. blocked odpowiedział(a) o 17:05 nie ,serio jest o wiele więcej argumentów za tym że bóg nie istnieje ,ale nawet nie o tymTak naprawdę wszyscy w głębi wiecie że niebo nie istnieje,poznaliście już trochę w życiu i wiecie że takie coś się nie zdarza, a teraz zapytaj sam(a) siebie wierzysz bo ,,wierzysz" czy wierzysz bo to wygodnefajnie sobie pomyśleć że po tym wszystkim będzie odpoczynek,wieczny. Jednakże nie ma żadnego powodu by tak byłotak ,przejście na ateizm unieszczęśliwia zazwyczaj ,nie mówię że nie. Jest to cena za wydostanie się z fałszu i ułudyI do tych walczących ,nie ma żadnego (waszymi słowami) ,,ziemskiego" dowodu na istnienie boga, są rzeczy które nie są wyjaśnione ,ale kiedyś burze i pioruny to też była magia ,bo ludzie nie znali pojęcia wyładowania termostatyczneGdybyście mieli rzeczywisty dowód nie była by to wiara ,a wiedza. Wierzę w Boga i mu ufam, pomaga mi w nauce, mimo że bluzgam to mocno wierze. Szanuje Wyznawców innych wiar, ateistów (chyba źle napisałem) itd. ale gdy zaczyna coś [CENZURA] to jestem krytykiem takich debilówTo wszystko pozdro Tak. Cóż.. wiara jest po to by wierzyć a nie udowadniać. Jednak gdyby każdy wierzył w coś co było udowodnione to nikt by w nic nie wierzył i w ogóle słowo "wiara" byłoby wyemilinowane, nieprawdasz ? Powiem tak... Pochodzę z chrześcijańskiej rodziny. Moi rodzice wierzą w Boga. Przez 9 lat chodziłam do szkoły katolickiej i powiem jedno ... Ta szkoła to była chyba najgorsza trauma jaka może paru minutowe modlitwy i zmuszanie do chodzenia do kościoła bo inaczej nie będzie można miec bdb zachowania. Gdy była dyrektorką Pani J. było dobrze. Była wierzącą ale nie zmuszała dzieci do przymusowego chodzenia do kościoła. Nie przykładała jakiej szczególnej wagi do modlitwy. Oczywiście modlitwy były codziennie ale wiecie tak były mówione bo trzeba było. Jednak musiała odejść no i przyszła nowa dyra ... Boże to już był szatan wcielony ... Przez pierwszy rok było fajnie. Była miła pomagała itd Ale potem ... Zmuszała dzieci do chodzenia do kościoła bo tak trzeba. Potrafiła organizować zebrania o godzinie 19 albo 20 zeby rodzice mogli pójść do kościoła chociaz i tak nikt nie chodził. Gdy nasza modlitwa trwała wcześniej góra 5 min teraz była 15-20 min minimum ponieważ w październiku odmawialiśmy codziennie cały różaniec ... Potem zakazała używać tel bo to sprzeczne podobno z wiarą. Ostatni zakazała chodzenia w spodniach z dziurami i nie mozna sie ubierać całkowicie na czarno bo to kojarzy sie z szatanem. I dosłownie nienawidziła mojej klasy bo my byliśmy inni bo przeklinaliśmy , większość ubierało sie na czarno i zawsze robiliśmy jej na złość i do tego większa połowa klasy sb podpalała niekiedy teraz po naszym odejściu rozpowiada każdej klasie jacy byliśmy niewdzięczni. Żałosne. Przez nią szkoła popadła w jeszcze ze od komunii przez 2 lata chodziłam co niedziele do kościoła bo naprawdę lubiłam ale z roku na rok ta wiara ulatywała ponieważ czy Bóg naprawdę istnieje ? Tego nw i szczerze nie gardzę ludzmi którzy są bardzo wierzący ale dla mnie wiara w kogoś kto nie istnieje jest niczym. Bo nw co spotka nas po śmierci. Dlatego nie do końca wierze w Boga. Do kościoła chodzę naprawdę rzadko i gadanie na religii o Bogu mnie po prostu irytuje bo wmawiają nam kogoś kto prawdopodobnie nie istnieje. Uważasz, że ktoś się myli? lub array(26) { ["tid"]=> string(6) "179520" ["fid"]=> string(2) "12" ["subject"]=> string(20) "Czy wierzysz w Boga?" ["prefix"]=> string(1) "0" ["icon"]=> string(1) "0" ["poll"]=> string(1) "0" ["uid"]=> string(5) "69541" ["username"]=> string(6) "rys131" ["dateline"]=> string(10) "1253223371" ["firstpost"]=> string(7) "1343471" ["lastpost"]=> string(10) "1269379636" ["lastposter"]=> string(7) "andsze1" ["lastposteruid"]=> string(4) "1852" ["views"]=> string(5) "26789" ["replies"]=> string(3) "174" ["closed"]=> string(1) "1" ["sticky"]=> string(1) "0" ["numratings"]=> string(1) "0" ["totalratings"]=> string(1) "0" ["notes"]=> string(0) "" ["visible"]=> string(1) "1" ["unapprovedposts"]=> string(1) "0" ["deletedposts"]=> string(1) "0" ["attachmentcount"]=> string(1) "0" ["deletetime"]=> string(1) "0" ["mobile"]=> string(1) "0" } Wypracowanie 9 letniego dziecka - przed pierwszą Komunią Św. z Chula Vista USA. Głównym zajęciem Boga jest stwarzanie (robienie) ludzi. Bóg czyni to aby uzupełnić miejsce umierających aby było wystarczająco dużo ludzi do wykonywania różnych prac na ziemi. On nie robi nowych dużych ludzi tylko dzieci ponieważ są one mniejsze i łatwiej ich zrobić. Ponieważ Bóg nie ma dużo cennego czasu aby uczyć dzieci mówić i chodzić dlatego zlecił to matkom i ojcom. Drugim ważnym zajęciem Boga jest wysłuchiwanie modlitw, których jest bardzo dużo np. kapłanów i ludzi modlących się przy łóżku. Dlatego Bóg nie ma czasu aby słuchać radia lub oglądać TV. A ponieważ on słyszy wszystko to w jego uszach musi być okropny hałas i dlatego nigdy nie przychodzi Mu do głowy to wyłączyć. Ponieważ Bóg wszystko widzi, wszystko słyszy i jest wszędzie to czyni Go bardzo zajętym dlatego należy zajmować mamy i ojców pytając ich ciągle o różne głupstwa. Ateiści to ludzie, którzy nie wierzą w Boga. Ale nie myślę, że są tacy w Chula Vista. Przynajmniej nie ma takich wśród chodzących do naszego kościoła. Jezus jest Synem Bożym. On wykonywał ciężkie prace jak chodzenie po wodzie, czynienie cudów i nauczał ludzi, którzy nie chcieli słuchać Pana Boga. A ludzie zmęczeni Jego nauczaniem - za to Go ukrzyżowali. Ale Jezus był dobry jak Jego Ojciec i powiedział do Ojca, że oni nie wiedzą co czynią i prosił Ojca aby im przebaczył. A Ojciec powiedział OK. Jego Ojciec doceniając to wszystko co uczynił Jezus na ziemi powiedział, że nie pozostawi Go gdzieś tam na poboczu drogi ale postanowił aby znowu pozostawał w niebie. I teraz Jezus pomaga Ojcu w wysłuchiwaniu modlitw i załatwianiu ważnych spraw Bożych tak jak sekretarka, tylko bardziej ważny. Powinniśmy zawsze chodzić w niedzielę do kościoła, ponieważ to uszczęśliwia Boga. A jeśli chcielibyśmy uczynić szczęśliwym kogokolwiek, to właśnie Boga. Ale nie wolno skakać w kościele ani robić to co jest śmieszne i ubierać jakbyś chodził na plaży. A jeśli nie wierzysz w Boga jak ateiści to będziesz bardzo samotny, ponieważ twoi rodzice nie mogą być z tobą wszędzie np. na obóz i wakacje a Bóg może. Oto dlaczego ja wierzę w Boga. zapytał(a) o 20:02 Pytanie do wszystkich - czy wierzysz w boga i dlaczego? Odpowiedz czy wierzysz, jaką religię wyznajesz (i czy w ogóle) i dlaczego (wypisz tyle argumentów ile się da).Oczywiście będzie nagroda za najlepsze dozwolone. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Sheina odpowiedział(a) o 17:56: Nie wierzę w boga, jestem wierzę z wielu powodów, pozwolę sobie przytoczyć najważniejsze z nich:- nie ma i do tej pory nie przedstawiono żadnego dowodu na istnienie jakichkolwiek istot nadnaturalnych, ani tym bardziej boga, jednymi słowy liczba dowodów wynosi - mitologia biblijna, Koran, wedy to jedynie fantastyczne opowieści przeczące same sobie w każdym możliwym calu. Istnieje nawet grafika przedstawiająca ilość sprzeczności występujących w tej święte księgi nie są dowodami na istnienie żadnego boga, gdyż nie wiadomo nawet czy zostały napisane przez osoby którym przypisuje się autorstwo, a nawet jeśli byliby autorami, nie da się zweryfikować czy zostały "natchnione" przez jakąś nadnaturalną istotę;- Ilość religii występujących obecnie na świecie wskazuje że coś jest nie tak i gdyby istniał jakiś "bóg", to z pewnością wiadome by było jaki bóg i w jaki konkretny sposób należy mu oddawać cześć (bądź też nie);- bóg chrześcijański to sadysta, potwór, homofob, wykazujący się totalnym brakiem wiedzy jaką posiada człowiek w XXI wieku, udowodnił to w swojej książce a mianowicie w biblii, zezwalając na zabijanie czarownic (kimkolwiek one są i dlaczego dotyczy to tylko kobiet?), dyskryminując kobiety mające okres, przykazując brać śluby ze swoimi chrześcijańskimi sprawcami-gwalcicielami, nienawidzący homoseksualistów, mimo że sam ich stworzył, wyganiając "demony" w świnie i twierdząc że to choroby, zabijając niewinne dzieci i całe rzesze niewinnych ludzi "bo tak". Oprócz tego cały stek bajek, np: Jonasz w brzuchu ryby, Samson posiadający niezwykłą moc dzięki swoim włosom, tysiące zwierząt upchniętych w jednej Arce(razem z bezkręgowcami i wszystkimi innymi, nierealne); - nauka przeczy istnieniu boga, np: w biblii nietoperz jest określony jako ptak, a Ziemie jest płaska, ponadto na podstawie ewolucji Adam i Ewa musieli pochodzić od wspólnego przodka człowieka i małpy, a w m. biblijnej zostali stworzeni przez pstryknięcie palcem, dodatkowy stek bzdur jak stworzenie roślin przed stworzeniem slonca;- nie mam zamiaru i nie będę się nikomu kłaniać i bać się żadnej niewidzialnej istoty, w dodatku nie jest niczemu winna ani tym bardziej nie sądzę aby istniało coś takiego jak grzech, grzech pierworodny i wolna wola, jest to po prostu jeden z elementów wymyślonych przez religie ;- jeśli Jezus, Mahomet i inni istnieli, to co z tego? Nie ma dowodów na to, że byli bogami/prorokami i tym bardziej nie musieli nimi być, poza tym mogliby przybić piątkę Satya Saibabie który jest bogiem i ma miliony wyznawców twierdzących, że na WŁASNE OCZY widzieli cuda jakie on czynił. Nie ma 100% dowodów na to że Jezus w ogóle istniał;- nie ma czegoś takiego jak cuda;- nie ma czegoś takiego jak opętania ;- modlitwy i inne cudowne obrzędy nie dzialają;- nie ma czegoś takiego jak dusza, nasza świadomość zaczyna się i kończy w naszym mózgu; gdy jest uszkodzony świadomość jest uszkodzona;- jeśli bog byłby wszechmogący i wszechwiedzący, to nie byłoby cierpienia na świecie - jeśli bog go nie likwiduje to znaczy że go nie ma, jeśli nie może czegoś zrobić to nie jest wszechmogący lub po prostu nie istnieje;- ludzie wierzą głównie ze strachu przed pieklem, religia czy wiara bez strachu nie ma racji bytu;ITP, ITD (mogłabym jeszcze pisać długo, ale sądzę że przedstawiłam najważniejsze powody). Odpowiedzi rw74 odpowiedział(a) o 23:03 Nie znam żadnych wiarygodnych przesłanek, które mogłyby wskazywać na istnienie jakiegokolwiek boga. blocked odpowiedział(a) o 20:18 Jak już wiesz, ja nie wierzę w jakiegoś tam bożka, ponieważ:-tyle jest tych wszystkich religii, to nie mam powodu, by być akurat chrześcijanką-to są bzdury wyssane z palca-biblia to zwykła książka napisana przez jakiegoś debila, który nie przeczytał dzieła po napisaniu, tylko zostawił całą opowieść pozbawioną jakiejkolwiek logiki-ja tak to odbieram, wszystkie te rzeczy brzmią absurdalnie-ten cały bóg dał ludziom wolną wolę, a potem straszy ich piekłem-czy to nie brzmi bezsensownie? To postać wymyślona do straszenia ludzi, aby byli święci-jeśli bóg jest miłosierny i kocha ludzi bezwarunkowo... To dlaczego uznaje jedynie miłość między kobietą a mężczyzną, a jak tylko będzie inaczej, to pozostaje tylko piekło? Dlaczego miałabym kochać kogoś, kto nazywa mnie chorą i rezygnować z całego życia dla postaci fikcyjnej?-nie jestem pewna, czy wyznacznikiem dobroci są modły przed sraniem, chodzenie do sekty co niedzielę, wyznawanie grzechów księdzu czy niejedzenie mięcha w wyznaczone dni-chrześcijanie sami twierdzą, żeby traktować biblię "symbolicznie". Słyszycie, jak to brzmi?-nie ma żadnych dowodów na istnienie boga-biblia się nie liczy-boga nie widzę, nie słyszę, nie czuję, czyli to znaczy, że go nie ma khoaiTây odpowiedział(a) o 21:16 Wierzę w stwórcę, ale nie przeczę tym wszystkim nie dyskryminuje nikogo, że wyznaję inną wiarę, czy to jego sprawa. Czlap. odpowiedział(a) o 21:28 Nic mnie nie przekonuję do wiary w niego, jak i brak jego istnienia. Nie. Bo mi to niepotrzebne. blocked odpowiedział(a) o 20:08 Wiara w Boga to zagadnienie przestarzałe. Teraz Bóg jest na youtubie, każdy go może (Uwaga, one są tak brzydkie że to urąga do nazwy sztuki współczesnej. Ale to drobiazg.) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Biblia mówi: „Młodzieńczych zaś pożądliwości się wystrzegaj”. Jeżeli jesteś młody, wtedy to przykazanie dotyczy szczególnie ciebie. Jednak wydaje się niemożliwym, aby tego przestrzegać – pokuszenie zdaje się być takie wielkie. Ale, czy rzeczywiście jest zbyt wielkie, nawet dla samego Boga?Tak jak wszyscy ludzie, urodziłeś się z własną naturą, która ma chęć czynić swoją wolę, zupełnie przeciwną woli Bożej. Biblia nazywa tę naturę „ciałem”. Jeżeli żyjesz według skłonności w swoim ciele – twoich pożądliwości – wtedy grzeszysz. Czasami wydaje się, że nic nie możesz na to poradzić. Twoje myśli cały czas zwracają się w kierunku, który się Bogu nie podoba – w stronę narzekania, krytykowania innych, niemoralności seksualnej, skąpstwa, zwątpienia. Pożądliwość narasta. Zaczynasz się zastanawiać, gdzie w tym wszystkim jest Bóg i czy On tak właściwie troszczy się o żyjesz według swoich pożądliwości – wtedy grzeszysz. Czasami może się wydawać, że nic nie możesz na to był kuszony tak jak myW Słowie Bożym, w Biblii, możemy czytać o ogromnej miłości Boga do nas ludzi. Możemy także czytać o Jego ogromnej nienawiści do grzechu i wynikających z tego konsekwencji – tak wielkiej, że posłał Jezusa, swojego Jedynego Syna, na świat, jako człowieka, by wybawić nas od grzechu. Jezus odziedziczył takie samo ciało, jak wszyscy ludzie, ale przez posłuszeństwo i wierność zaparł się i umartwił pożądliwości, które mieszkały w ciele tak, że nigdy – ani jednego razu – nie popełnił czytać o tym, w jaki sposób Jezus powstał z martwych, jako dowód na Jego ogromne zwycięstwo nad grzechem i śmiercią, a teraz jest w niebie z Bogiem, swoim posłał Ducha Świętego, by mógł nas prowadzić, pomóc nam i wzmocnić nas tak, byśmy także mogli wstępować w ślady mówi, że Bóg posłał Ducha Świętego, by mógł nas prowadzić, pomóc nam i wzmocnić nas tak, byśmy także mogli wstępować w ślady Jezusa w naszych okolicznościach. Jest napisane, że wszyscy ci, którzy tak czynią, zwyciężają nad grzechem i śmiercią w swoim życiu i Jezus nie wstydzi się nazwać ich swoimi braćmi! Pewnego dnia przyjdzie z powrotem na obłokach i zabierze wszystkich swoich braci i siostry, by razem z Nim mogli spędzić wieczność w na to, by nie grzeszyćTaki jest Boży plan względem nas, tymczasem ciągle jesteś kuszony. Wracając do wspomnianych powyżej pożądliwości młodzieńczych – pokuszeń, wydają się one zajmować całe twoje myśli i twoje ciało tak, że czujesz, iż nie potrafisz im się sprzeciwić. Nieczyste myśli, zwątpienie, złość, krytyka, próżność i złe chęci – ciągle przychodzą. Czujesz, że nie potrafisz nie co mówi o tym Biblia: „Dotąd nie przyszło na was pokuszenie, które by przekraczało siły ludzkie; lecz Bóg jest wierny i nie dopuści, abyście byli kuszeni ponad siły wasze, ale z pokuszeniem da i wyjście, abyście je mogli znieść.” (I List do Koryntian 10,13). Drogę wyjścia wskazał nam Jezus. Kiedy On był kuszony to „(…) zanosił z wielkim wołaniem i ze łzami modlitwy i błagania do tego, który go mógł wybawić od śmierci, i dla bogobojności został wysłuchany”. (List do Hebrajczyków 5,7)Czy modliłeś się o to, by zostać napełnionym Duchem Świętym tak, by mieć moc zupełnie zwyciężyć pożądliwości?Jako chrześcijanin, naśladowca Jezusa, czy nie powinieneś właśnie tak postępować? Jak bardzo jesteś zdesperowany, by zostać uwolnionym od pożądliwości młodzieńczych? Czy modliłeś się o to, by zostać napełnionym Duchem Świętym tak, by mieć moc zupełnie zwyciężyć pożądliwości?Duch Święty chce pokazać ci grzech w ciele. I On pokazuje ci, co masz robić: musisz nienawidzić pożądliwości; musisz się im sprzeciwiać i uciekać od nich. Twój zmysł nigdy nie może poddać się ani zaakceptować pożądliwości. Tak długo, jak długo walczyłeś z grzechem, który objawił się w pokuszeniu, tak długo nie zgrzeszyłeś! Biblia nazywa ten sposób, który pokazał nam Jezus, „cierpieniem w ciele” i jest to jedyny sposób, by zostać uwolnionym od grzechu (I List Piotra 4,1-3).Posłuszeństwo wiary daje rezultatyBóg jest wszechmogący, a to oznacza, że On może dać ci wszelką moc, jakiej potrzebujesz, by stać się panem zwycięstwa, ale musisz tego chcieć i musisz być posłusznym Jemu, a to oznacza, że musisz podjąć bój przeciwko swoim pożądliwościom. To nazywamy „posłuszeństwem wiary” i to są te uczynki, które przychodzą razem z wiarą i czynią całość możliwym. To oznacza, że musisz wytrwać. Walka może być długa i ciężka, ale Bóg dał nam wszystko, „co jest potrzebne do życia i pobożności” (2 List Piotra 1,3) i On nigdy cię nie zawiedzie. Wierz w to! Czyń tak! Doświadcz tego!„Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy?” (List do Rzymian 6,1-2).

napisz dlaczego wierzysz w boga